Wyloty do Tirany z Warszawy i Krakowa to początek przygody, która prowadzi prosto na piękną Riwierę Albańską. Tam czeka hotel Flower & Spa – idealne miejsce na oderwanie się od codzienności. Położony zaledwie 200 metrów od piaszczystej plaży, oferuje wszystko, czego potrzeba do beztroskiego relaksu.

Pobyt w pięciogwiazdkowym hotelu to nie tylko wygodne pokoje i wysoka jakość obsługi. Goście mogą zrelaksować się przy odkrytym basenie, skorzystać z zabiegów w centrum spa, a do tego cieszyć się formułą all inclusive – w cenie są zarówno lokalne napoje alkoholowe, jak i bezalkoholowe, co zdecydowanie upraszcza planowanie.

Opinie turystów, którzy odwiedzili to miejsce, mówią same za siebie. Wiele osób docenia przestronne, dobrze utrzymane pokoje, uprzejmą obsługę i smaczną kuchnię. Choć pojawiają się sugestie dotyczące drobnych usprawnień, ogólny odbiór hotelu pozostaje bardzo pozytywny. Szczególnie chwalona jest opcja all inclusive, która pozwala całkowicie skupić się na odpoczynku - bez martwienia się o dodatkowe koszty.

Początek października w Albanii to czas przyjemnej pogody. Temperatury sięgające 20–25 stopni Celsjusza sprzyjają spacerom nad brzegiem morza, a krystaliczna woda i rozległe plaże zachęcają do kąpieli i leniwego wygrzewania się na słońcu.

W zestawieniu z innymi kierunkami, ta oferta naprawdę się wyróżnia. Połączenie wysokiego standardu hotelu, all inclusive i dobra lokalizacja sprawiają, że to atrakcyjna propozycja na jesienny wypoczynek. Szczególnie dla tych, którzy chcą jeszcze przez chwilę zatrzymać lato.